Zapraszam dzisiaj na krótki nocny spacer po terenach wokół cmentarzyska w Redhill
Zdjęcia nie są dobrej jakości, ale daje im to klimat jak z gier grozy i kojarzy mi się z moją ulubiona serią gier: "Sillent Hill"
Cmentarz przy kościele św. Jana
Zdjęcia nie są dobrej jakości, ale daje im to klimat jak z gier grozy i kojarzy mi się z moją ulubiona serią gier: "Sillent Hill"
Cmentarz przy kościele św. Jana
zachwycajace zdjecia
OdpowiedzUsuńWitam Globtrotera! Piękne dzięki za przybliżenie nieznanego, bo zapewne
OdpowiedzUsuńnie będzie mi dane poznać osobiście, gdyż mam już swoje lata... Świat
doczesny jest cudowny i posiada tak wiele atrakcyjnych zakątków, że nie
sposób poznać tego wszystkiego za jednego życia :( Dlatego jeszcze raz,
piękne dzięki za umożliwienie zwrócenia mojej uwagi w stronę, która być
może umknęłaby w bezkresie innych - niemniej godnych poznania. Życzę
z całego serca: Dalszych owocnych eskapad, rozwoju w słowie pisanym, by
jeszcze bardziej Szanowny Globtroter potrafił malować rzeczywistość, ta
zaś, była poparta coraz lepszej jakości zdjęciami, ażeby uzmysławiać różnym niedowiarkom, lub wręcz stroniącym od wiedzy, jakie piękno kryje Nasza Planeta - Ziemia, chyba Jedyna w w Naszej Galaktyce - Drodze Mlecznej. Na prawdę, Jesteśmy wyjątkiem w ogromie Wszechświata, podobnie jak odpisujący z serca:) - czuły na Tych, którzy dzielą się
z każdym, którzy pragną wiedzy - poznania. Pozdrawiam Serdecznie, będę czekał na następne rewelacje:) Bo tę stronę zapisałem sobie w zakładki,
i teraz będę tam zaglądał, co jakiś czas, żeby zganić:) Wolę pochwalić:)
Na razie nie ma za co! Kto założył tak skomplikowaną stronę dla dziadka,
który uczy się dopiero kuśtykać po Internecie na czterech nogach: Lewa prawa - jak w wojsku! Trzecia, to młoda laska, bo, ze świeżego drewna:) A czwarta? No! Akurat ten dziadek ma jeszcze podporę na stare lata, którą mu Matka Natura dała za młodu, i dotąd zapomniała zabrać:) Wiesz co, wesołku - Szanowny Globtroterze? Chciałem się podpisać - rzetelnie,
ale strona żąda jakiegoś "hosta", nie będę wnikał po kiego licha te
szykany a Ty się uśmiej, że o rany! W ząbek czesany! Minął adwent, minął post, te, panimaju... A nie, jakiś host?! Lepiej Globtroterze
jedź już sobie na rowerze, zwiedzaj, zbieraj - na bloga wrzuć, tylko
jak będę chciał odpisać, to najpierw mnie cuć... :(
zdjecia jak zdjecia
OdpowiedzUsuńbez rewelacji